Półmaraton Ślężański
W minioną sobotę (tj. 23.03.2019 r.) w Sobótce zorganizowana została dwunasta edycja PANAS Półmaratonu Ślężańskiego – 21,095 km. Do mety dobiegło 4058 osób w tym dwóch naszych reprezentantów: mieszkaniec Robert J. i kierownik działu terapeutyczno-opiekuńczego Oskar Ł.
PANAS Półmaraton Ślężański w Sobótce pod Wrocławiem to jeden z najtrudniejszych, ale i najatrakcyjniejszych krajobrazowo półmaratonów w kraju. Trasa biegu nie jest łatwa, można powiedzieć że prawie górska, a najtrudniejszym odcinkiem jest zlokalizowany pomiędzy siódmym a dziewiątym kilometrem podbieg na Przełęcz Tąpadła. Różnica wysokości między najniższym i najwyższym punktem trasy wynosi ok. 200 metrów, a długość wszystkich podbiegów – 9,3 km. Jest więc ciężko, ale pokonanie trasy dookoła Ślęży daje dużą satysfakcję.
Na trasie biegacze zmagali się nie tylko z wymagającymi podbiegami, ale też z niemal letnią pogodą: słupki termometrów oscylowały w okolicach 20 stopni Celsjusza.
– Było pięknie! Trasa jest naprawdę piękna, ale pogoda była taka, że na starcie nie było ani jednej chmurki. Słońce paliło tak, że zdążyłem się opalić – mówił ze śmiechem Robert. – Wiedziałem, że trasa jest trudna … Ale okazała się naprawdę trudna. Na trasie kibice w każdej wiosce, co dodawało mi skrzydeł. Kiedy przekroczyłem linię mety, były łzy, łzy szczęścia. Jestem zadowolony z tego, co wybiegałem (2 godz. i 22 min.), chociaż wiem, że stać mnie na więcej.
Udział w Półmaratonie Ślężańskim jest jednym z kilku planowanych startów przygotowujących naszych biegaczy do Maratonu Wrocławskiego, który odbędzie się we wrześniu br.
Następny start już w kwietniu – Półmaraton H2O we Wrocławiu. Trasa będzie bardziej płaska więc może dodatkowo wystartują nasi dwaj koledzy na wózkach
